( z internetu )
Całemu białemu personelowi, w dniu ich święta życzę, bądźcie jak do tej pory białymi aniołami przy łóżku chorego. To największy i najpiękniejszy objaw człowieczeństwa
Anioły
( o kochanych siostrzyczkach
z wewnętrznego B i Stacji Dializ)
spotkałem anioła
zszedł do mnie prosto z chmur
uśmiech miał boski
koło mego łóżka stał
nie jednego lecz wielu
piękne w swej bieli
skrzydła odrzuciły daleko
gdzieś tam
nad każdym aureola
świętością wypełniona
wielu serc
wyświęcone pracą
na rzecz człowieczych łez
z bólu stworzona
z troską pochyla się
ubabrane
w człowiecze brudy
nieczułe na zapachy
z jego wnętrz
pełne współczucia
duszą wielkie
na każde wezwanie są
anioły na ziemi
poubierane w uśmiechy
takie znam
Lech Kamiński
Anioły
( o kochanych siostrzyczkach
z wewnętrznego B i Stacji Dializ)
spotkałem anioła
zszedł do mnie prosto z chmur
uśmiech miał boski
koło mego łóżka stał
nie jednego lecz wielu
piękne w swej bieli
skrzydła odrzuciły daleko
gdzieś tam
nad każdym aureola
świętością wypełniona
wielu serc
wyświęcone pracą
na rzecz człowieczych łez
z bólu stworzona
z troską pochyla się
ubabrane
w człowiecze brudy
nieczułe na zapachy
z jego wnętrz
pełne współczucia
duszą wielkie
na każde wezwanie są
anioły na ziemi
poubierane w uśmiechy
takie znam
Lech Kamiński
Pięknie i wzruszająco,łza się zakręciła w oku.
OdpowiedzUsuńPotrzebne takie anioły. gdy człowiekowi ciężko.