Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

piątek, 16 kwietnia 2021

Za wszystko

Za wszystko

niech szarpią 
niech gryzą 
niech nie oszczędzają 
niech boli 
niech zadają śmierć bolesną
nienawidzę siebie 
nienawidzę żyć 
o niebycie marzę

zdradziło mnie ciało 
serce zdradziło
całe życie 
nie zostało nic 

tylko parę kwiatów w ogrodzie
i kochana żona na co dzień  

Lech Kamiński


 

środa, 14 kwietnia 2021

Wenus

Wenus

wieczorny spacer morza brzegiem
chmury kotłują się szaleją
złą pogodę przepowiadają
wiatr bawi się nimi
maluje obrazy 
snuje opowieści

na brzegu cud dziewczyna 
w morzu zjawa stopy moczy
Wenus ożywiona prosto z obrazu 
z piany morskiej się wyłania
ze snu - zasłania świat cały

fale o brzeg uderzają
złoszczą się i pienią
zazdrosne o bóstwo swoje

chochlik wiatr nimi pomiata
przegania do brzegu
powraca do chmur 
baluje z nimi 
iskry z przytupem krzesze

wieczorna Wenus i ja
wiatr mym konkurentem
dziewczynę zazdrośnik zabrał 
razem z marzeniami

Lech Kamiński

 

poniedziałek, 12 kwietnia 2021

Polski tryptyk kwietnia

Polski tryptyk kwietnia

Cichutko nadchodzi kwietniowa wiosna
wokół radość sieje i nadzieję na dobrobyt
w zieleni i w śpiewie ptaków się chowa
zapachem ziemi zagrzewa do pracy 

Przepiękna nasza Polska wiosna
w kwiecistą sukienkę bogato ubrana
wiatr jej włosy w zieleni rozwiewa
i na ogrody rzuca łąki i drzewa
* * * * * * * * * * *
I
Tamten kwiecień dawno przebrzmiały
gdy się zdarzyło to co niemożliwe
kwiat rycerstwa dumną głowę złożył 
na progu arogancji i zadufania
po zbójecku bez sądu i oskarżenia

Serce wydarte przemocą
z piersi żołnierza gorącej
tęskni do kraju do polskiej wiosny
która kwiatem jabłoni się zdobi
* * * * * *
II
Tamten kwiecień
lot samolotu śmierci
Prezydenta naszego kraju
leciał - jak sztandar Rzeczypospolitej
z hołdem dla tych którzy za nas zginęli
Polsce - zawsze wierni

Wstyd i zgroza rozlała się po kraju
zginął Prezydent z całą jego świtą
mgła jak matka utuliła na zawsze
i huk jak salwa nad grobem rycerzy

Nie upilnowali go nasi żołnierze
nie upilnowaliśmy go też my rodacy
dowieźć nie potrafiliśmy do celu
Śmierć Prezydenta hańbą i żalem okryła Polskę
naród cały

* * * * * * * * *
III
Dzień też kwietniowy w obcym kraju
zamknęła się księga życia Polaka
największego jakiego wydała kraina nad Wisłą
by mógł osiąść na najwyższym tronie Papieża

Ukochany syn naszego narodu
to nic że wyjechał gdyż przecież bywał
mieszka z nami wciąż duchem
polskości nie zrzekł się nigdy

Cały świat wstrzymał oddech
wszystkie religie żegnały Polaka
płacz przyszedł z dalekiego kraju
gdzie święte jego szczątki pozostały 

Lech Kamiński

niedziela, 11 kwietnia 2021

„Pancerna” brzoza

( https://wiadomosci.wp.pl/tag/pancerna%20brzoza )
 „Pancerna” brzoza

Ten dzień wstrząsnął Polską
żałoba i hańba narodu
symbolem biała brzoza
na dalekiej rosyjskiej ziemi 
zwana „pancerną”

Sam generał lotu gotowość meldował
kapitan odsunięty ze swej roli
potraktowany w roli pętaka
nawet prognozy pogody nie dali
a tam - rosła biała brzoza

Lot przecież musiał się odbyć
generał nie znosił sprzeciwu
zlekceważyli sygnał „PULL UP”
który do góry lecieć nakazywał
musieli lądować bo przecież
czekała brzoza ze "stali"

Mgła otuliła białe konary
brzoza za chwilę miała je stracić
zapamiętała szalony ryk silników 
i dym i ogień który wszystko ukrył
wina „pancernej” brzozy
„--za wszystko”

Lech Kamińskioza )