( Krzysztof Łozowszki - moje okna )
Miasto miłości
( wiersz poświęcony miastu Łozowisko Wielkie Krzysztofa Łozowskiego Art.)
Wyrosły domy na Łozowisku
wysokie smukłe koślawe nieco
dachy strzeliste a na nich wieże
zegarów pilnują nikt nie zabierze
W oknach siedzą wytworne damy
wszystkie w kwiaty poubierane
pachną z daleka aż w nosie kręci
kłaniają im się miło panowie nadęci
Po niebie fruwają tłuste gbury
nadęte jak wielkie burzowe chmury
z obłokami w zawody płyną
nikt ich nie lubi z braku kultury
W mieście jest dzisiaj zabawa
będą się bawić kwiaty - damy
wspaniale w garnku pachnie potrawa
na stole leży złota zastawa
orkiestra dudni w bęben mocno
aż chce się tańczyć z panną ochotką
Tańczą damy i przesmutne arlekiny
wywija oberka burmistrz masywny
wokół wszyscy mają wesołe miny
co się tam pija zgadnijcie dziewczyny
Wypili wiadro wody źródlanej
z dodatkiem marzeń i szczypty zgody
więc się nie dziwcie panie i panowie
ze wszyscy wirują w tańcu łagodnie
Na nic głuptaki na nic pokraki
w tańcu się kręcą na strony wszelkie
miło bawimy się razem w kole
burmistrz gnieździ się już na cokole
Miło w mieście czas się toczy
wesołe zabawy rozmowy ciekawe
trzymamy się wszyscy za ręce zawsze
miasto miłości tu znajdziesz szczęście
Lech Kamiński