Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

piątek, 16 marca 2012

Cisza

Cisza

Otuliłem się w  ciszy
szmerem liści w ogrodzie
która pozwala być w samotności kokonie
wytchnienie od hałasu i wrzasku miasta

otuliła mnie cisza
na szlaku górskim rytmem kroków
ogrodowym zapachem kwiatów
pluskiem fal

otuliła mnie cisza
wśród blasku gwiazd niezbadanych
 po małżeńskich srebrnych godach

otuliła mnie cisza
skosztuj ze mną ciszy

czwartek, 15 marca 2012

Trzy siostry

Trzy siostry

Odwiedziły mnie o zmroku
zwyczajnie po sąsiedzku
wyglądały miło
więc zaprosiłem je
poczęstowałem herbatą
postawiłem nalewkę
wtedy się przedstawiły

pierwsza cała w bieli
pełna dobroci i miłości
mówi ze przynosi ulgę
że kocha i uzdrawia
już na zawsze
od bólu i zmartwień wybawia

druga ubrana na czarno
cała skryta w kapturze
tylko oczy błyszczą
ślepe i puste straszne
bez serca bez uczuć
szaleje to tu to tam na ślepo
kogo napotka zabiera

trzecia spokojna
w czerwieni ukryta
współczucia pełna 
piękna swoim urokiem 
omamia panów i panie 
na zawsze zabiera tam gdzie koniec
wybawia z przegranego życia

rozmawiało się miło
jak starzy przyjaciele
 mnie znały odwiedzały mnie często
przy okazji o zmroku

Siostry pożegnały się odeszły
powiało śmiertelnym chłodem

środa, 14 marca 2012

Nie widziałaś wschodu słońca

Nie widziałaś wschodu słońca

gdy promyki wychylają się nieśmiało
pomaleńku wstydliwie ze wschodu
rozjaśnia się niebo kolorami
cienie słońca igrają wokoło
na kwiatach drzewach i domach
ptaki się budzą w śpiewie miłości
budzi się cała przyroda
błaga o promyki słońca
jest pięknie i miło
można chodzić boso po trawie
zroszonej chłodną rosą
umyć się zimną wodą na dworze

wtedy czujesz że żyjesz
piersią pełną

wtorek, 13 marca 2012

Mój los

Mój los

zaciskam zęby i piszę wiersze
o tym że ból jest kolorowy
a igła ma kolec róży
że czas jest długi jak rzeka
gdy płynie spokojnie ku morzu

lecz czasem trzeba iść do Boga
zapukać do odrzwi jego w niebiosach
 św. Piotr mrugnie w okienku
wracaj powie – jeszcze nie pora

Spuszczę szczęśliwy nos na kwintę
wrócę tam gdzie śpiewają skowronki
a maciejka pachnie pod oknem
do żony która potrafi czekać wiernie
miasta które wita mnie kwieciem

 znów zaciskam zęby i pisze wiersze
że ból jest kolorowy
a  igła ma kolec róży

poniedziałek, 12 marca 2012

Twój świat

Twój świat

Żyjesz we świecie wspaniałym
pięknym w kolorze różowym
przepełnionym jak dzban miłością

W nim uśmiechnięte słonce
gdy idziesz swoim światem
piękna - z nim pod rękę
hymn Ci śpiewają kwiaty
a drzewa przy waszej drodze
na Twą cześć wykrzykują wiwaty
bo cała jesteś dobrocią
nią przepełniona - od serca

proszę - weź moją rękę

Moje wiersze do zakupienia
http://krywaj.pl/krystynawajda/sklep/index.php?13,milosc-z-jesiennym-lisciem
:)

niedziela, 11 marca 2012

Z ognia

Z ognia
( Obraz Anny Katarzyny Kacprzyckieh)

wyłania się z ognia
nie - Ona ogniem stworzona
to dym z papierosa
zaraz się rozwieje - uleci
mgiełka niewinna
jak by była powietrzem
jak by nim czekała
kusiła kształtem okrągłym
który jest lecz zaraz przeminie
niedługo - ale był
choć przez chwilę
wielką i ważną