Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

piątek, 16 grudnia 2011

Bal


Bal

pan Jerzy dziś
zaprasza na bal
porządny bal - na dużej sali
bal
w którym jest ze sto par
krokami walca - się dziś mieni

więc proszę Pań
chodźmy tam
niech koło policzka spocznie głowa
niech żyje walc
wspaniały bal
kręcą się pary wokół sali

a w kącie tam
z dala od  dam
przysiadł się pan - z różą w butonierce
smutną ma twarz
wczorajszy wzrok
proszę państwa
bal trwa - tańczymy dalej

5 komentarzy:

  1. Zmieniające się obrazy oddają przeżycia
    i emocje. Wywołują nastrój radości
    i smutku. wiersz zawiera ukrytą puentę...

    Interesujący wiersz ze względu na temat
    i sposób przedstawienia tematu utworu.

    Pozdrawiam serdecznie - A...

    OdpowiedzUsuń
  2. A ten pan, co siedzi sam, zaraz znajdzie panią do tańca... Już śmiały wzrok, taneczny krok, wirują razem w takt walca! A róża już nie w butonierce, pani trzyma w rączce...

    OdpowiedzUsuń
  3. A jednak mój panie, mam nadzieję, że zatańczę z Tobą tego obiecanego dawno walca. Nie musi być wielka sala, tylko ta róża , niekoniecznie w butonierce...

    OdpowiedzUsuń
  4. No i jak można Cię Haniu nie lubić. Dziękuję

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.