Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 13 lipca 2013

Wiersz


( z internetu )
Wiersz
 
Dostałem dzisiaj wiersz
dla mnie od dziewczyny
a w nim gra świerszcz
i śpiewa słowik długie godziny

Zapach kwiatów też tam jest
roztacza się gamą lata
i letni ciepły deszcz
moczy włosy mej dziewczyny

Więc tez piszę wiersz
dla dziewczyny o srebrnych włosach
będzie w nim deszcz
ode mnie – zmoczy twe szyby

Lech Kamiński

piątek, 12 lipca 2013

Gdzie ty

Gdzie ty
Jestem za siódmym morzem i rzeką
w niewoli losu ślepego
w rozpaczy
powtarzam w kółko twoje imię
gdzie ma miła jesteś
gdzie ty

Szukałem cię w głosie słowika
graniu świerszcza na łące
zapachu kwiatów w ogrodzie
pytałem się róży -nic nie wie

Gdzie cię szukać
kto powie

Lech Kamiński

środa, 10 lipca 2013

Rubekia

( z internetu )
Nie będzie mnie do piątku, to mój comiesięczny pobyt w szpitalu. Bardzo przepraszam 


Rudbekia

W zieleni soczystej
słoneczko rozbłysło
główkę przechyla
płatkami mruga
usiłuje rozkochać to duże

Duże spogląda życzliwie
na umizgi małego
przyjmij trzmiela muzyka
przecież on jest od tego

Lech Kamiński

Oddałem serce

( z internetu )
Oddałem serce

Cóż z tego - ze kochają
- że podziwiają
gdy kiedyś dawno daleko –
oddałem swoje serce
a ona
- zwyczajnie wytarzała je w błocie

Nic nie poradzę
w piersi dudni pustka
przeraza swoim ogromem

Oddałem serce niech zabierze ciało
obrzydło mi całkiem
pozbyć się go pragnę

Lech Kamiński

wtorek, 9 lipca 2013

Dzięki

( z internetu )
Dzięki

Że odwiedziłaś byłaś
teraz mi brak

Twego spojrzenia ciepłego jak sen
przepełnionego blaskiem który go rozświetla
światłem które nazywamy miłość

Przyjdź jutro - będę czekał

Lech Kamiński

Jest słowo

( Rzeźba MACIERZYŃSTWO III – Wacław Szymanowski,)
Jest słowo

Znam słowo
które wypowiada matka
gdy nad kołyską się schyla

Znam słowo
które wypowiada dziewczyna
gdy szklistym wzrokiem z oddaniem
patrzy w oczy swego chłopaka

Znam słowo
które zachwyca ciszą
zrozumienia pełne
gdy za rękę we dwoje
a już powiedziane zostało wszystko

Lech Kamiński

 

poniedziałek, 8 lipca 2013

Beta

( z internetu )
Beta
( wiersz z cyklu „Szatniarza”

W klatce tłok
trudno policzyć wszystkich zamkniętych
nie boję się - zamknął mnie on
nasz pań władca i opiekun
gwarant bezpieczeństwa i karmiciel

Klatek dużo z boku z góry i dołu
nieważne jest woda gdzieś nas wiozą

Wiozą i wiozą duszno i tłoczno
omdlał właśnie kolega
tęsknię do domu Betuni
jak długo jeszcze

Wreszcie nas wyładowują
układają na ziemi
można odetchnąć świeżym powietrzem
dzieje się coś - pootwierali klatki
wychodzą koledzy i znikają
też wychodzę - jak najszybciej

Szybko wzlatuję do góry
Betuniu – już lecę do ciebie
lecz gdzie ja jestem
nigdy tu nie byłem

Robię szerokie kręgi
szukam znajomych obrazów
patrzę w niebo
tam może się czaić Grom
on spadnie jak piorun
szponami rozszarpie
z nich  nie ma ucieczki

Krążę i krążę nic znajomego
robię coraz szersze kręgi i nic

Jest Grom - wysoko
nie czekam spadam jak kula pod krzak
byle ukryć się do cienia

Udało się – nie trafił
będę żyć
przeczekam tu noc
a skoro świt - dalej

Robię dalej swoje kręgi
Grom gdzieś przepadł
czekaj Betinko już lecę

Mam - znajoma rzeczka
dom i dróżka wiem gdzie jestem
już lecę szykuj kolację Betinko

Lech Kamiński

niedziela, 7 lipca 2013

Zadra

( z internetu )
Zadra

W sercu zostaje głęboka i boląca zadra
ją zada ci kobieta
wzgardzoną miłością

Zagoi się
ale kłuć będzie - zawsze na niepogodę
przypominać że siedzi

Czy mogło być inaczej

Lech Kamiński





Miłość

( z internetu )
Miłośś

Wiesz co to miłość dziewczyno
z zawziętości szklane twoje oczy
zaparłaś się w dumie
przegrałaś uczucie
czy wiesz
jaka powinna być prawdziwa

Miłość to pełne oddanie osobie
na widok której szaleje serce
miłość jest kwiatem - prezentem z  siebie
tęsknotą ze chwilę gdy razem
 ciągnącą się wiekiem

Wystarczy jeden szczery uśmiech
jedno spojrzenie
pełne wzajemnego przywiązania
zaświeci znów dla nas słońce
serce podpowiada
jesteś ze mną kochanie

Jesteś pusta uczuciem piękna dziewczyno
ambicję mylisz ze swą miłością
urażoną dumę odnosisz wszędzie
a tu wystarczy - drobne uczucie

Lech Kamiński

Yvette