Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

piątek, 12 lutego 2021

Bukiet Kasztanowca

Bukiet kasztanowca

Pierwszy mój bukiet był z kasztanowca 
przepiękny choć bardzo nietrwały 
przyjęła go swoją piersią młodą
ja z zażenowania zapłonąłem czerwienią
 
Była piękną dziewczyną
królowa podwórka 
wszystkich czarowała warkoczem w hebanach  
głowę nosiła wysoko
nieczuła na umizgi 
a jednak 
wtedy z uczuciem ją całowałem 
jak tylko młodzieniec potrafi 
namiętnie
lecz w krytycznej chwili 
dziewczyna uciekła
wystraszona dorosłości wyzwaniem 
namiętnych pocałunków
zachowała resztkę rozumu 

Gdy po latach odnalazłem dziewczynę
przyczynę moich młodzieńczych rumieńców 
męża pochowała lecz przecież pamięta
jak w uściskach młodzieńczych  
wyrastał koniec naszej przyjaźni 

Lech Kamiński

 

środa, 10 lutego 2021

Pisk

Pisk 
( Wiersz z cyklu szpitalnych )

Wczoraj na dializie usłyszałem pisk
ten który swym dźwiękiem poraża 
zwykły  monitora pisk
wyłączony ręką lekarza 
 
Wczoraj w czasie dializy 
zabrzmiał pisk 
dla tego którego już nie ma 
tak jak i my przyszedł by żyć 
lecz do domu już nie wróci 
 
Wczoraj w czasie dializy
rozdarł powietrze pisk 
komuś - udręka się skończyła 
wezwał go do nieba ten pisk 
też na niego czekała żona 
  
Lech Kamiński 
 

 

poniedziałek, 8 lutego 2021

Miasto

Miasto

Wtedy noc nie miała świtu
miasto spowiły dymu chmury
na kamienice z nieba spadł ogień
od czarnych krzyży zbójecko i znienacka
potrafią jak zawsze bez honoru

Z mroku wyłoniły się czołgi
potwory w stali zakute
trzeba było do nich z armat
było ich dla nas zbyt wiele

Wśród wilków zostaliśmy sami
na nic waleczność i hart ducha
nie da się zwyciężyć na koniu
samą szablą granatem i karabinem
przeciw nawali stali i samolotów

Lech Kamiński

 

niedziela, 7 lutego 2021

To serce

To serce

nie moje
w zdradach skąpane
wyciśnięte z radości
goryczą stale zatrute

po co mi takie serce 
zabierz je sobie
z powrotem 
chcę żyć bez serca
niech boleć przestanie

pokrój ciało 
zabrałeś nerki 
serce zabierz i wątrobę 
na końcu oczy 

gdyż wtedy zobaczę 
to co nie boli 
tylko co piękne 

zobaczę ciebie 
jak kiedyś 
lecz teraz mi odpowiesz inaczej
pięknie 
moje życie

Lech Kamiński