Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 25 sierpnia 2018

Trzy siostry

Trzy siostry
Trzy siostry (Joanna Pasek)
Jeden z pierwszych moich wierszy
Trzy siostry

Znałem je – spotykałem czasem
odwiedziły mnie o zmroku
zwyczajnie po sąsiedzku
wyglądały miło 

Zaprosiłem do środka
poczęstowałem herbatą
postawiłem nalewkę na stole 
rozmawialiśmy miło

Pierwsza cała w bieli
pełna miłości i dobroci 
mówi że ulgę przynosi
tym którzy czekają
że kocha że uzdrawia
od bólu i zmartwień wybawia
- na zawsze... 

Druga ubrana na czarno 
skryła się w kapturze 
tylko oczy błyszczą 
duże i puste - straszne 
zieją pustką - bez serca - bez uczuć
wokół szaleje 
tam i tu na oślep uderza 
kogo napotka zabiera z sobą 

Trzecia spokojna 
ubrana w czerwieni  
pełna współczucia i miła 
swoim urokiem zniewala panie i panów 
na zawsze
zabiera tam gdzie koniec 
wybawia z przegranego  życia

Rozmawialiśmy miło 
jak starzy przyjaciele
mnie znały - odwiedzały często
pożegnały się o mroku

Odeszły do obowiązków

Lech Kamiński 

piątek, 24 sierpnia 2018

Oczarowanie

Antoni Pawlicki, Aleksandra Hamkało - Big Love
Antoni Pawlicki, Aleksandra Hamkało - Big Love
Oczarowanie

Słowa wstydem gorące
rumieńcem barwiły oblicze dziewczyny
kamieniem milowym zapadały w duszę
 nogi jej drewnem wrosły
odmówiły posłuszeństwa 

Nie ma już siły opierać się dłużej
szuka na ślepo jego ust gorących
 które szepczą słowa zaklęte
głęboko wprost do serca dziewczyny

Oczarowały niewinną istotę

Lech Kamiński 

czwartek, 23 sierpnia 2018

Deszcz

Deszcz

Całym sobą chłonę deszcz 
życie po burzy
maluje kwiaty kolorem wiosny
powietrze nasyca ozonem

Podziwiam ożywcze błyski
grzmoty budzą światłem 
są pięknem 
kocham się w burzy

Burza z deszczem są małżeństwem
miłość przejawia się w zniszczeniu 
przyroda dba o swoje prawa 
wściekle niszczy to
co przeciw niej zbudował człowiek

Lech Kamiński

środa, 22 sierpnia 2018

Wirtualna przyjaźń

Wirtualna przyjaźń

Nowy rodzaj przyjaźni
zza szkła monitora
wirtualna - czyli bez twarzy 
bez podtekstu 
szczera bo niewinna 

Nieprawda że nie ma twarzy 
 nie jedną lecz tysiące 
dzisiaj jest pięknością na plaży 
jutro - zwykłą książką

Ekran zaciera prawdę
tutaj każdy piękny i młody

Przyjaźnią się serca 
 przecież o to tu chodzi
by było miło w rozmowie 

Po prostu  

Lech Kamiński 

wtorek, 21 sierpnia 2018

Skrzypaczka


Portret Sylwii (Malował Krzysztof Abrahamowicz)
Skrzypaczka

Drobniutka zwiewna
skrzypki czule tuli 
niby dziecko
ciałem ogrzewa
ochrania od chłodu
od złego wzroku 

Oczy  rozmarzone
jeszcze dziecinne 
w nich zaklęta muzyka 
splata się z marzeniami 

Skupiła się
skarb swój stroi
zaraz zagra 
muzykę słychać

Gra... 
nie - skrzypki same grają
ogrzane ciepłem serca

Dźwięki przenikają do głębi 
dreszczem serce pieszczą
wspólnota dusz 
oczarowanie dźwiękiem 
narkotyczna muzyka
A ona grała i grała

Lech Kamiński 

poniedziałek, 20 sierpnia 2018

Odwieczny strażnik czasu


„Galaktyczny wędrowca”Art. Krzysztof Żyngiel
Odwieczny
strażnik czasu

Ten
który jest jego stróżem
ma klucze 
wie wszystko i decyduje

podjął się roli stworzenia
która przygniata 
na stanowisku aż do końca
nie liczą się lata wieki epoki
to nic że zmęczenie 
sędzia i wyrocznia
dla wszystkich
do wszystkiego
pan stworzenia i życia

JEDYNY NIEOMYLNY

Lech Kamiński

niedziela, 19 sierpnia 2018

Kobieto..


Kobieto...

Przepraszam za twój płacz 
za łzy diamentem szlifowane
za męskie grubiaństwo do nóg padam

Za moją ślepotę 
gdy twoich kłopotów nie widzę 
na kolanach wybacz mi proszę 

Chciałbym twoją dłoń wycałować
a oczy wypełnić znów blaskiem 
ubrać we wszystkie stracone perły i marzenia 
  w najpiękniejsze niespełnione sny

Na zawsze

Lech Kamiński