Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

piątek, 7 maja 2021

Letni wiatr

Letni wiatr

przyfrunął wiatr 
letni wiatr 
na listku akacji usiadł 
muzyką grał 

nadszedł deszcz 
letni deszcz 
ciepły miły deszcz
na różę spadł 
kolorowych pereł deszcz

rozwinął się kwiat 
najpiękniejszy kwiat 
pachnący kwiat
czerwonej róży dumny kwiat 

chochlik wiatr 
na różę spadł 
płatki zdarł 
poniósł w dal

Lech Kamiński

 

środa, 5 maja 2021

O męskości

O męskości

wstydzę się łez
to nie jest męska rzecz 
niech kobiety same płaczą
u mnie łez nie zobaczy nikt 

nawet 
gdy umierała moja mama 
ani
gdy rodził się pierwszy syn 
nawet gdy odmówiła mi 
tamta właśnie dziewczyna 
ani wtedy 
gdy choroba zwaliła z nóg

łez się wstydzę 
niemęska to rzecz

Lech Kamiński 

 

poniedziałek, 3 maja 2021

Wiersz dla Madzi

Wiersz dla Madzi 

o prezent prosisz moja miła
dam ci ich kilka
wybiorę osobiście dla ciebie 

masz garstkę srebra
diamentowym promieniem słońca roziskrzoną 
gwiazdki utkane misternie szydełkiem anielskim
wichry je zwiewają po graniach 
w dolinach zaspy tworzą niemiłe
cały świat białym ornatem zakryty 
otulają przed mrozem smreki 
od jego blasku oczy mrużysz
przyjmij je gdyż są nietrwałe
a przecież przepiękne

daję zaczarowany owoc kasztanowca  
w kieszeni mojej ukryty jeszcze jesienią
ubrany w brązowa kurtkę 
łatką białą na świat zerka
w nim zaklęte życie nowe  
olbrzym dorodny drzewo piękne 
obdaruje cię uśmiechem
ozdoba wspaniała parku i ogrodu 

dam tez gałązkę kosodrzewiny 
zerwaną na grani o porze surowej i groźnej
w Karkonoszach na wierchu Szrenicy
nie boi się ani wichru ani mrozu
jak rycerz dzielna jak stal odporna
gałązkę przyjmij z uśmiechem 
jak różę
bo w niej niesłychane piękno gór zaklęte

Lech Kamiński

 

niedziela, 2 maja 2021

Maki

( Celina Dobke - z Internetu ).

Maki

Czerwone maki w seledynowym wazonie 
piły kiedyś POLSKĄ KREW

Kwiaty dla Polaków święte 
pieśnią wyświęcone w walce
wtedy gdy tania była krew

Zerwane - smutek toczą
smętnie kwiaty poopuszczały
w każdej z nich dusza Polaka 
o którym zapomniano 
one pamiętają zawsze
i pamiętać będą
po śmierć

Gdy zażądano dla Polski krwi
wytoczyli ją 
prosto ze swoich serc

Maki w wazonie - Święte 

Lech Kamiński