Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 8 czerwca 2019

Rankiem

Rankiem 

podarowałaś mi kasztan
w brunatnym kolorze jesieni
jak serce

w złotym kolorze obrączki 

Lech Kamiński
..............................
Deszcz 

suszy serca pań
oczy im zamyka
kładzie do łoża 

chciałbym być deszczem 

Lech Kamiński

piątek, 7 czerwca 2019

Rodzice

Rodzice 

wprowadzili się do nowego mieszkania
na nowym osiedlu
w Nowym mieście
wszystko było tam nowe

była też nowa piaskownica
duża - krawędzie miała wyłożone deskami
tam toczyło się dziecinne życie
na początku robiłem babki z piasku
potem z kolegami grało się w noża
następnie graliśmy piłką w kiepki (główki)
chłopcy też w skata grali
ja nie grałem
nie umiałem po niemiecku licytować

kiedyś do piaskownicy wstawili huśtawkę
może po to by nie grać w kiepki
szaleliśmy na niej
gdy dorosłem największą frajdą
było huśtać dziewczynę
Basię - miss naszego podwórka

z czasem przestałem chodzić do piaskownicy

po latach odwiedziłem dom rodzinny
piaskownicy już nie było

jak teraz tam bawią się dzieci  

Lech Kamiński

środa, 5 czerwca 2019

Wspomnienie


Wspomnienie

Nad ostrogą morską  biała mewa
usiądzie na fali
pokołysze
słupek zaszczyci

Jestem myślami tam
gdzie mnie nie ma 

Lech Kamiński
…............................
Amorek

nie - to licho leśne czarów książkę czyta
myli drogi
prowadzi na manowce
a potem szydzi 

przysiadło sobie spokojnie niewinnie
lecz zaraz wstanie
w głowie zawróci
porzuci
tak zwykle czyni
- życie

obawiajmy się licha
ono serca kradnie

Lech Kamiński

poniedziałek, 3 czerwca 2019

Byłaś Ty

Byłaś Ty

I szczyty gór uczące pokory
kuszą swym srebrem młodzieńca duszę
sięgające chmur dumnie jeziora błyszczące
byłaś i ty szara dziewczyno
sobą ten obraz niezwykły rozświetliłaś

Szłaś jak wszyscy ścieżką górską
wokół skalnego srebrnego jeziora
z pokorą rozlanego u twych stóp zazdrośnie
młoda dziewczyna dumnie idąca
na ile jej tylko pozwala ścieżka

Pamiętam blask twoich oczu
kolor dawno umknął z pamięci
wymieniliśmy ze sobą nieznaczące zdania
pozostały na zawsze w mej pamięci

To nic że wokół przyjaciół klasa
byłaś tylko ty i tak się zaczęło
ty i górski wiatr który serca łamie
na długo gdyż na życie całe

Dlaczego wtedy cię spotkałem
w krajobrazie gdzie trudno się nie zachwycać
całą mocą młodego serca pokochałem
całą duszą jak tylko potrafi młodzieniec 

Nie była to miłość jak z popularnego obrazka
nieszczęśliwa w sobie chociaż już na zawsze
a przecież naprawdę to nic nie wiadomo
trudno słowami w serca kodu się rozpatrzeć

Lech Kamiński

niedziela, 2 czerwca 2019

List

List 

złotym promykiem słońca
liście brązem malującym
drgające błyskiem w koronach drzew
piszę - na stronach czasu 

czy pamiętasz

Lech Kamiński
…......................
Wiesz 
(do Magdaleny D.)

kasztany już dojrzały
spadają z hukiem na ziemię
lśniące brunatne skarby

zakochanym na szczęście

Lech Kamiński