Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 20 października 2012

Proszę

Proszę

Usiądź ze mną pod gruszą
pomilczmy razem

o tym co mogło się stać a nie stało
co się stało i już nie odstanie
że ciało strajkuje a mamy dusze młode

jest bardzo miło starzeć się razem
dziękuję że jesteś





Mówisz Coca-cola

( z internetu )
Mówisz Coca-cola

Coca-cola wszystko załatwi
wielkie hasło Coca-coli
zrobi wrażenie na dziewczynie
randkę uatrakcyjni

Mechanik ma „odrdzewiacza”
odkręci każdą śrubę
gospodyni z kamienia
oczyści swoje garnki

Ogrodnik dla odmiany
wytruje robactwo wszelkie
środek to uniwersalny
na życia kłopoty niemożebne

Gimnazjalistka która czasem
na ciuszki zarabia ciałem
dezynfekuje tam sobie
by nie mieć kłopotów

Niech żyje nam Coca-cola
napój na wszystkie nieszczęścia
lecz wszystkim proponuję
wyłącznie - dla ozdoby

piątek, 19 października 2012

Usiądz przy mnie

( z internetu )
usiądź przy mnie i uśmiechnij
popatrz mi w oczy
na moje dłonie
poukładamy swoje słowa daleko na chmurach

Wspomnienie

( z internetu )
Wspomnienie

Niebo było błękitne
kwiaty pachniały ziołami
tęskniły do słońca i deszczu
świat cały zalany w upale

Ty w sukience w kwiaty
prowadziłem cię za rękę
mrugały do nas stokrotki
świerki kusiły zapachem

Wtedy stało się to właśnie
usta spotkały się pragnieniem
szalone wzajemnie chłonęły
gorący smak nieprzytomnej miłości
by zapamiętać go – na zawsze


czwartek, 18 października 2012

Zakręciło

( z internetu )
Zakręciło

oj zakręciło zawróciło w głowie na wieki
do nóg na znak poddaństwa

nie ustrzegł się chłopak uroku oczu

Miłość

( z internetu )
Miłość

Miłość to noce we dwoje
skąpane szczęściem rozkoszy
poranny pocałunek i słowa
gwiazdami błyszczące dla ciebie

To obowiązki pełnione we dwoje
kłopotów wiele
trzeba przezwyciężać je zawsze

Obiad przy wspólnym stole
spacer przy świetle księżyca
ławeczka w parku gdzie kiedyś...

Nawet wtedy gdy trzymasz moją rękę
i wtedy gdy przytulasz się - po kawie

środa, 17 października 2012

Chabry

( z internetu )
Chabry

W nich miłość zaklęta
jak królewicz żabce
przytul ziółko do piersi
mocno
bez twego ciepła zwiędnie
ucałuj gorąco
jak tylko potrafisz

Niebo było błękitne
kwiaty pachniały ziołami
tęskniły do słonka i deszczu

Stanie się cud istnienia
to "ziółko" odda ci swe serce
zwykłe z wadami
popękane życiem
zwiędnięte niespełnioną miłością

Ulecz je sobą - proszę

wtorek, 16 października 2012

Pamiętasz

( z internetu )
Pamiętasz

noce gorące
godziny kradzione świtu
chwile - gdy całowałem twoje ciało

Działo się wtedy wiele



Góralu

( z internetu )
Góralu

Kocham błyski skalne gdy słońce do życia je budzi
fale Dunajca bystre jak między nie się cisną
silne jak góral młody sól tej ziemi twardej
jej okrasa wieczysta i chwała

Żyj nam góralu w miłości ogarniającej
wszystkie nasze połoniny
i szczyty skaliste w chmurach skryte
wstydliwie - bo nagie jak serce górala
zdobione prostotą

Króluj tu zawsze



poniedziałek, 15 października 2012

Zawirowania

( z internetu )
Zawirowania

Więc taniec oczy głębokie
piękne rozmarzone zaborcze
spragnione miłości wielkiej na zawsze

Odważyć się
Są!! Moje wiersze szpitalne. W czasie czytania łapią za gardło. Wyciskają z oczu łzy. Pięć z nich dostało II nagrodę w konkursie Pani Anny Dymnej " Słowa dobrze że jesteście". Polecam.
Szukajcie w: Szukajcie w....

Tarantela

Tęsknota...
- akwarela - wg K.Bąka
Lucy St.

Tarantela

Zauroczona w tańcu
tarantuli piękno
groźna wiruje z wiatrem

Oczy głębokie marzeniem
jak studnia głębokie
nie patrz
wpadniesz na zawsze

Tańczy swój taniec
taniec pułapkę
siatkę pajęczą
na ciebie
twą dusze
serce

Zostaniesz na zawsze zamotany
w kręgu sukni
w oczach studni
słodkiej miłości

Jesteś gotów


niedziela, 14 października 2012

Ryś

( z internetu )
 Ryś

Wiedzą wszystkie rysie
że to tylko zdaje im się
gdyż w przyrodzie znaleźć rysia
nikomu nie uda się dzisiaj

Ryś po drzewach lekko biega
gdyż polować tak potrzeba
na śniadanie je wiewiórki
zauważy też potrawkę
która na ziemi
siedzi  pod krzaczkiem

Przyjmij

( z internetu )
Przyjmij

Cóż ci mogę dać czego nie dali anieli
dam ci polny kwiat skromny w swojej bieli
ziółko drobne w płatków chwili
łąki otulone zapachem

Przyjmij - bo w nim
mój cały świat ci daję
Nie będzie w płatkach róż