Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 1 września 2018

Upalnie

Upalnie

opuściła mnie wena kochani 
w głowie gotują się myśli 
ociężałe członki winduję na tapczan
o czym tu pisać – nie wiem

z domu strach wychylić głowę
mocno już siwizną ubarwioną
dzisiaj na Stacji Dializ zmarł kolega
a sympatyczny drugi już ledwo dyszy

nie dociera do mnie że odchodzą koledzy
i to ci co przyszli później po mnie 
cierpią z bólu niepokonanego
czuję się przy nich nie tak 
gdyż jak im pomóc gdy i lekarz nie może

syn dzwoni że przyjechać nie może
a zapowiedziała się cała jego rodzina
trudno zostaniemy dalej sami z żoną 
ona jest teraz moim całym światem

Lech Kamiński

piątek, 31 sierpnia 2018

Serce matki


http://www.cytadela.aplus.pl
Jutro rocznica wybuchu II Wojny Światowej
Serce matki

Mówiłeś synku że idziesz do szkoły
nie doszedłeś - gdyż dzień był pochmurny
samoloty spod nich syrenami wyły
z czarnymi krzyżami – tak jak było kiedyś

Ubrali cię synku w mundur ciut za duży
a karabin przecież tak plecy uciska 
jak dasz sobie radę poowijać łydki
cóż tam mój kochany beze mnie zrobisz

Wysłali cię synku na stalowe potwory
pierś nastawiałeś na kule z automatu
dobrze że jesień była ciepła tego roku
przykro było w szyku do niewoli wędrować

Dzięki ci synku za te słowa krótkie
które wykaligrafowałeś mi na kartce papieru
lecz dawno nie było od ciebie żądnej wieści
pęka serce matki z przeogromnego bólu

Lech Kamiński  

czwartek, 30 sierpnia 2018

Czyja wina

Czyja wina

zapach twój do głowy uderza gorącem
odbiera rozum nieprzystojnie kusi
zgarnąłem jak len delikatne włosy
odkryję błyszczące gwiazdami oczy
i oddech - gorący pragnieniem 

głodne ręce błądzą nieprzytomnie 
po ciele wciąż nienasycone
chcą zapamiętać kształt twój drogi
już na zawsze

bezwolna w moich ramionach gorących 
już nie bronisz pocałunków
jestem śmielszy w dążeniach 
uciekł gdzieś rozum
pozostało nieposkromione pragnienie 

las patrzył na nas zdziwiony
szumiały z zazdrości drzewa
pachniały kwiaty odurzały zapachem
pożądanie wygrało ubrania rozrzucone

gdy już się stało to co miało
staliśmy się we dwoje jednością 
czyja to wina ze się stało
że zapach lasu odebrał rozum
pofrunęliśmy tam daleko 
hen w obłoki na niebie
i wcale nie chcieliśmy wracać
od błękitu i miłości

Lech Kamiński 

środa, 29 sierpnia 2018

Dzień dzisiejszy

Dzień dzisiejszy 

Ociężały
skąpany zimnem
ozdobiony deszczem 
przepełniony wilgocią

***
Gdzie słońce
wstydliwie z chmurami się droczy
przegrany zimnem
drwiący z lata

***
Pełen złych myśli 
ponurych nadmiernie
wypełniony pragnieniem ciepła 

***
Niepotrzebny nikomu
w którym nic się zdarzyć nie może
zamknięty zmęczeniem

***
Nie chciany i nie kochany

Lech Kamiński

wtorek, 28 sierpnia 2018

Najważniejsze słowa

Najważniejsze słowa

Znam słowo które wypowiada matka 
gdy schyla się nad kołyską 

Znam słowo które wypowiada dziewczyna 
gdy wzrokiem szklistym z oddaniem 
patrzy w oczy chłopaka 

Znam słowo które zachwyca ciszą
zrozumienia pełne
gdy ciepło dłoni stygnie
a powiedziane zostało wszystko 

Lech Kamiński 

poniedziałek, 27 sierpnia 2018

Moje punkty na mapie

Znalezione obrazy dla zapytania Mapa Polski
Moje punkty na mapie

Na mapie świata  
miejsce sercu najdroższe
gdzie wracasz w snach 
tam żyłem kochałem byłem
teraz wspominam...
I
Mała zadra w sercu 
w miejscu gdzie miłość pierwsza
wierna dozgonna i niewinna
a serce na oścież otwarte szeroko
dławiło się uczuciem 
II
Gdzie dom rodzinny
i matka nakrywała do stołu
tam też wielkie uczucie bezgraniczne
jak pocałunek matczyny 
III
I teraz ten który blisko
coraz bliżej
o którego się potkniesz
nie ominiesz
nie przeskoczysz
jest przeznaczeniem
czarną dziurą z której się nie wraca
to spełnienie podsumowanie
jest wszystkim 
oraz niczym

Lech Kamiński

niedziela, 26 sierpnia 2018

Westerplatte

( foto: Wikipedia Commons DP )
Westerplatte

Oni pierwsi chwycili za broń 
karabiny przeciw okrętowym armatom
garstka przed nawałą broniła 
w nagrodę im rany i poniewierka

Została wściekłość na twarzy 
gdy w ładownicy naboi zabrakło 
poddali swój skrawek ojczyzny 
gdy nie stało już krwi by w boju 

Wrogowie oddali honory
cały świat przecież wiedział 
że oni jak w Termopilach 
z tarczą lub na tarczy
tak tylko walczą Herosi 

Lech Kamiński