Jesień
wyzłociło w koło oj wyzłociło
dywanem liści przyozdobiło
wybrązowiło drzewami
kasztanów urokiem tajemniczym
babim latem ozdobiło
słoneczkiem zaciepliło
dymu ognisk smakiem
zapachem kartofla
ostatnie kolorowe kwiaty
róże bez zapachu
świat ponury
ze znakami dostatku
to nic że chłody
że padają deszcze
zakochanym nie szkodzi
zawsze wszędzie im pięknie
Lech Kamiński