Elegia
o miłości
To
noce we dwoje
skąpane
w niebiańskiej rozkoszy
pocałunek
poranny i słowa
gwiazdami
błyszczące dla ciebie
To
obowiązki pełnione razem
drobne
prezenty i wiele kłopotów
by
przezwyciężać je zawsze
Wspólnym
posiłkiem przy stole
spacer
przy świetle księżyca
ławeczka
w parku gdzie kiedyś...
I
wtedy gdy trzymasz moją rękę
gdy
przytulasz się przy telewizorze
Lech
Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.