Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

wtorek, 8 marca 2016

Góry moje, ścieżki ulubione

Góry moje, ścieżki ulubione

Pierwszy śnieg pobielił granie
kosodrzewinę nakrył białym kożuchem
pajęczyny ozdobił błyszczącymi perłami
ścieżki posypał śliskim błotem

Śnieg topi się jak zwykle - wodą
strumyki iskry zabierają z sobą
nie ma pociechy z pierwszego śniegu

Szlaki górskie czy  pamiętacie
gdy ścieżki kamieniste pieściły moje stopy
zimne jeziorka błyszczące wśród grani
wichry śnieżyce też mi ukochane

Marzy mi się ponownie jak kiedyś
wędrować samotnie karkonoskim szlakiem
całym ciałem czuć piękno zmęczenia
wdychać lasu zapachy piersią pełną

Świerki potężne wysoko pod reglami
 tylko tutaj cieszą oczy dorodnością
zaszumcie do mnie swymi gałęziami
 jak zapamiętałem - jak słyszałem kiedyś
przypomnijcie proszę górskie opowieści

Pamiętasz mnie sroko bystrooka
któraś narobiła na mój widok rabanu
na mnie i mój plecak już wysłużony
i moją zazdrość ze tutaj zostajesz

Skały jedyne poukładane przedziwnie
po których stąpać było zaszczytem
czy pamiętacie jeszcze gdy na szlaku
piłem wodę  strumyka - zaczarowaną  smakiem

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.