Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 24 października 2015

Rejs

Rejs

Wzywa nas przygoda
już nowej  nadszedł czas
łajba w porcie stoi gotowa
kapitan krzyczy -cumy rzuć

Tylko do przodu nigdy w tył
czasem na ukos może być
łajba się kiwa tu i tam
za burtę daninę trzeba dać

Wiatr w wantach szanty gra
koło sterowe do rąk się klei
kapitan w koi gdzieś się skrył
a łajbę do przodu goni wiatr

Tylko do przodu nigdy w tył
czasem na ukos może być
łajba się kiwa tu i tam
za burtę daninę trzeba dać

Popłyńmy tam gdzie nieba krąg
gwiazdy śmieją się nad nami
dziób delikatnie falę tnie
szare życie oddala się za kilwater

Tylko do przodu nigdy w tył
czasem na ukos może być
łajba się kiwa tu i tam
za burtę daninę trzeba dać

Płyniemy tam gdzie marzeń świt
dziewczyny nas miło przywitają
szybko płyń po fali łajbo ma
niech marzenia się spełniają

Tylko do przodu nigdy w tył
czasem na ukos może być
łajba się kiwa tu i tam
za burtę daninę trzeba dać

Gdy powrotu nadejdzie czas
po rozłące która zabija sens
ucałuj miła mocno mnie
bo morze znowu nas wezwało

Tylko do przodu nigdy w tył
czasem na ukos może być
łajba się kiwa tu i tam
za burtę daninę trzeba dać

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.