Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

środa, 28 września 2011

Tańcz

 
Tańcz

Na sali
zapłonął walc
stało się gorąco
na parkiecie
tylko my
sami
jak by zaginął świat
i oczy twoje

My
- jakby nic
przytuleni razem
z sobą
twarz w twarz
bok w bok
w rytmie
raz dwa trzy
więcej nic
tylko my


I sus
i w bok
ja z tobą
tańczymy wraz
orkiestra gra
- się czerwienisz
czujesz mój bok
gubisz krok
uważaj

tutaj - nie można się mylić

4 komentarze:

  1. W wierszu - WALCA CZAR

    Formy językowe wywołują wrażenia akustyczne
    oraz tworzą romantyczny nastrój.

    "Na sali zapłonął walc" - a więc czarownego
    walca...!!!
    Pozdrawiam piękną melodią płomiennego walca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czarowny walc- marzenie. Taki taniec niech trwa i trwa...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ilustracja do wiersza- zabójcza!!!

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.