Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 5 sierpnia 2019

Pierzastość

Pierzastość 

Dwa węgle rozgorzałe słońca blaskiem
mgłą oddania pożądania
osłonięte głosem - nakarm nas sobą
jesteśmy twoje

Wsuwam rękę
czuję pierzastość dwóch gołębi
bliskość serca pośpiesznie bijącego
napuszyły się pod dotykiem
może złagodniały omdlały

Pożądają - tęsknią za ciepłem
spragnione dotyku męskiej dłoni
w najpiękniejszym z sennych marzeń  

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.