Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

niedziela, 11 marca 2018

Wiosna w ogrodzie

Wiosna w ogrodzie

na życzenie się zdarzyło
że żalów wysłuchano 
słońce swe lico wychyliło
złocistym promykiem 
spoza kołdry chmurek 

świat ubrał się w złotą koszulę
ptaki witają wiosnę krzykiem
choć zimny wiatr humory studzi
czuje się że ona przychodzi 

brudnego śniegu poznikały płaty 
mimo ze trawy mają zgniły kolor 
przebiśnieg wychyla się z niej 
zielonym drobnym listkiem
czaruje białym dzwoneczkiem  

twarz wystawmy do uśmiechu słońca 
łapmy jego złote promyki 
złe humory odpłyną ze śniegiem do morza
na twarzach pozostanie  radość
namalowana jego kolorem 

widzisz jak wita nas wiosna
promyków słonecznych w szalonej zabawie
odpływają śniegi wraz zimą strumykiem 
który szemrze choć powstał z kałuży

ziemia przesiąknięta wodą
w nocy przemarza w dzień odżywa
oddycha wiosną żyje jej zapachem
wahają się drzewa 
czy już należy zimę żegnać

pierwsze wierzby zakwitły baziami
kwiatem wiosny i ozdobą stołów
przypominają że niedługo Święta
gdzie jajem sobie uroczyście życzymy 

Lech Kamiński


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.