Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 6 listopada 2017

Twój obraz

Twój obraz

Namaluję dzisiaj ciebie
jak dumnie idziesz pośród łąk

I słońce domaluję
by ogrzało zmoczone rosą
zimno twoich nóg

Na łące kwiaty wymaluję
by dywanem tuliły się do stóp

Długie włosy ci wymaluję
by mógł je rozwiewać wiatr

I zwiewną sukienkę w kwiaty namaluję
byś nie różniła się od łąk

Uśmiech wymaluję - niewinny
jaki tylko dziecko może mieć

Na koniec ciepły deszcz domaluję
byś mogła tańczyć w jego rytm
wśród ciepłych kropli niewinnych
bezwstydnie tulących się do ud

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.