Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 1 maja 2017

Szatniarz władca czasu

Nowy wiersz z cyklu książeczki "Satniarza"

Szatniarz władca czasu

W szatni panował potwór spokoju 
jak zwykle rozwalił się na ladzie
w czasie spektaklu teatru
nie zwracał uwagi na wieszaki które 
z wielkim spokojem przeżuwały płaszcze

Szatniarz rozsiadł się wygodnie 
na swoim osobistym potworze i drzemał
Spojrzał w okno gdzie ostrożnie zerkał 
największy i najpotężniejszy potwór - słońce

Jak to jest że potwory promenowania słonecznego
poruszają się w próżni kosmicznej
mają prędkość 300 000km/s
mają charakter falowy
czyli charakter fali elektromagnetycznej 

By fale mogły poruszać na morzu konieczne jest morze
by mogły się rozprzestrzeniać fale głosu 
musi być środowisko powietrze, woda itp.

Podsumowując do rozprzestrzeniania się fal 
potrzebne jest środowisko
W takim razie co z kosmosem
jakie tam jest środowisko by mogły się poruszać 
promienie światła
Szatniarz to środowisko nazwał CZASEM

Czyli gdy będziemy się poruszać powyżej prędkości światła
będziemy w przyszłości
gdy będziemy się cofać wrócimy do teraźniejszości 
a nawet do przeszłości

Szatniarz wstał
pozbierał pęczek potworów słonecznych z okna
siadł na nich i poleciał na nich z prędkością światła

I tyle go widzieliśmy

Lech Kamiński
Obraz Art Krzysztof Zyngiel

2 komentarze:

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.