Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

środa, 22 marca 2017

Słowa


Słowa 

bezwładnie rzucone na wiatr 
poobijane o mury niezrozumiane 
ogołocone nienawiścią 
wyniesione na szczyt niezrozumienia 

słowa 
 promykiem słonecznym delikatne
masujące duszę płochliwą 
w pełni uroku spojrzenia
piękne jak twoje oczy 
- dziewczyno 

gdy w tęsknocie przeminą
świat przeszyje pustka 
przebita smutkiem nieogarniętym

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.