Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

wtorek, 21 marca 2017

Drozd

Drozd

To on mnie podglądał nie ja jego
on rozumiał - cel i sens życia
usiłował mnie nauczyć 
ja zarozumiały gruboskórny
słuchać nie chciałem

Rozwalony w fotelu
ważny swą wysokością - siłą
że pozwalam mu żyć - istnieć

On rozumiał tajemnicę
odwagą wspaniały
podszedł do nóg
walczył z grabkami o robaka 
dla dzieci

Małe odważne ptasie serce
matki

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.