Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

czwartek, 7 kwietnia 2016

Tańcerka

Tancerka
Przepraszam panią
posiedzę sobie tutaj
nie będę przeszkadzał
popatrzę z daleka
na pani wdzięczne pląsanie

Obrazek bajeczny
ty w sukience rozwianej i boso
włosami otulona jak tiulem
tańczysz otoczona zachwytem

Może spadnie ciepły deszcz
doda obrazkowi uroku
zrosi twoją twarz gorącą
w tańcu pełnym amoku

Gdy  księżyc za chmury się schowa
słońce błyśnie za horyzontu zachwytem
taniec się skończy - do domu pójdziesz
zostanę  - samotny że świtem

Lech Kamiński


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.