( http://marekowczarz.pl/wp-content/gallery/wodospady-bialej-opavy/DSC_0220_1024_x_768.jpg )
Tam wysoko
Gdzie gwar miasta zanika
a smog zasnuł doliny
ludzie i zwierzęta są przyjaciółmi
tam strumyk swe srebrne wody toczy
o kamienie się zwija
jak szalony w dół płynie
po góralsku skacze przez kamienie
Źródełko wody nieskażonej
dla zwierząt przeznaczone nie dla ludzi
lecz bywa ze wędrowiec ze szlaku zboczy
ma prawo się napić górskiej wody
życia eliksiru
Tam swego czasu wędrowałem
całym sobą wygłodniały wchłaniałem
promyki słońca z wierchów zielonych
przeplatane wichrem mgłą i deszczem
nasiąknąłem tym na zawsze
Lech Kamiński
Gdzie gwar miasta zanika
a smog zasnuł doliny
ludzie i zwierzęta są przyjaciółmi
tam strumyk swe srebrne wody toczy
o kamienie się zwija
jak szalony w dół płynie
po góralsku skacze przez kamienie
Źródełko wody nieskażonej
dla zwierząt przeznaczone nie dla ludzi
lecz bywa ze wędrowiec ze szlaku zboczy
ma prawo się napić górskiej wody
życia eliksiru
Tam swego czasu wędrowałem
całym sobą wygłodniały wchłaniałem
promyki słońca z wierchów zielonych
przeplatane wichrem mgłą i deszczem
nasiąknąłem tym na zawsze
Lech Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.