Nie płacz
Zbiorę z twej twarzy każdą z łez
staranie w złoto oprawię
ukryje na piersi gdzie moje serce
Gdy już wszystkie dokładnie wyzbieram
pozamykam w księdze istnienia
zamknę na kłódkę zaplombuję sobą
będę strzegł mój największy skarb
Do snu będę kładł pod poduszkę
w niedzielę otworzę
przeczyszczę z kurzu zapomnienia
by z nich bił zawsze świeży blask
By blask pamięci był wciąż żywy
Lech Kamiński
Zbiorę z twej twarzy każdą z łez
staranie w złoto oprawię
ukryje na piersi gdzie moje serce
Gdy już wszystkie dokładnie wyzbieram
pozamykam w księdze istnienia
zamknę na kłódkę zaplombuję sobą
będę strzegł mój największy skarb
Do snu będę kładł pod poduszkę
w niedzielę otworzę
przeczyszczę z kurzu zapomnienia
by z nich bił zawsze świeży blask
By blask pamięci był wciąż żywy
Lech Kamiński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.