Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

środa, 30 kwietnia 2014

Ptasia wiosna

( ilustracja Magdalena Motyka )
Ptasia wiosna

Wita mnie przebiśniegiem
białym pierwiosnkiem
  budzi się nowe życie

 Ptaki obejmują w posiadanie  tereny lęgowe
cała natura cieszy się z wiosny

Miło w wiosennym słoneczku odpocząć w ogrodzie
twarz do słonka wystawić obserwować chmury

Przyglądają się ptaki czy mi ponownie można zaufać
ogrodnik z ptakiem współżyją od wieków
miło wśród kwiatów się bratać

Pierwszy nasz wypad w ogrody wiosny
kos przyfrunął przywitać się ze mną
 na gałęzi przysiadł śpiewając
zajrzał pod krzaczek
jak zwykle grzebie wśród liści
na mnie zerka jak gdyby chciał wybadać moje zamiary

Drozd przysiadł na drzewie u sąsiada
podgląda dokładnie co robię
w tamtym roku byliśmy przyjaciółmi
 odleciał i pięknie zaśpiewał

Ziemba kolorowa załatwia interesy
pod krzakiem jaśminu swój teren bada
mną się nie przejmuje czegoś tam szuka
może nadszedł czas zakładania gniazda

Na niebie w defiladzie przelatują szpaki
strasznie krzykliwa  gromada
krążą we wszystkie strony czują mocno wiosnę
nie wyobrażam sobie jak można skrzywdzić ptaka

Sroki nie widziałem gdzieś tam skrzeczy
inteligentne to takie
 nawołują się w niebezpieczeństwie
nie lubię ich na działce gdyż te okropne stworzenia
wyjadają z gniazd jajka innym ptakom

Tak przebiegło moje przywitanie wiosny
parę godzin na słońcu w towarzystwie ptasim
miło spędzony czas wśród kwiatów
 swoje kolorowe główki też wychylają do słońca

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.