Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

piątek, 2 sierpnia 2013

Motylki

( z internetu )
Motylki
(Dla Irka)

Wylęgły się latem motylki
z kokonów paskudnych gąsienic
między kwieciem fruwały
opijały się nektarem kwiatów

Słonko radowało ciepłem 
deszczyk martwił jak nas
przed ptaszkiem uciekały za krzaczek
przed żabką w kałuży też

Lecz gdy skończyło się ciepłe lato
i słoty zimnej nadszedł deszcz
poznikały gdzieś kolorowe motylki
odeszły - minął ich czas

Teraz świat stał się inny
w rudych barwach złota czas
następnego lata znów będą motylki
lekkie kolorowe

Jak w snach

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.