Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

piątek, 19 lipca 2013

Przepraszam

Przepraszam

Przepraszam kochanie
za płacz za łzy twoje diamentowe
za męskie grubiaństwo
padam do nóg twoich

Za ślepotę moją
gdy twoich kłopotów nie widzę
zamiast współczucia - żal
wybacz mi na kolanach proszę

Pragnę wycałować dłoń twoją
twe oczy wypełnić znów blaskiem
ubrać we wszystkie stracone marzenia
i sny złote - piękne a niespełnione

Masz moje serce - na zawsze
daję ci je na kwiecie róży w czerwieni
pachnącym - małżeńskim zaufaniem

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.