Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 15 lipca 2013

Dom

Dom
Jest dom
wesoły dom
wyzłocony młodością
w kuchni krząta się matka
ojciec wraca z pracy
jak wtedy – jak kiedyś

Jest dom
smutny dom
z niego na noszach matkę
i siostra plątająca się pod nogami
a ojciec - poważny niezwykle

Jest dom
zapamiętany sercem na zawsze
wyjechałem zabrałem wspomnienia listy
schowałem głęboko na sercu
a dom – stoi jak zawsze

Lech Kamiński

1 komentarz:

  1. Prawdziwy dom zabrałeś z sobą w sercu, wspomnieniach, wiernej pamięci...
    Wiersz - tryptyk, trzy obrazy. Wszystkie wzruszające,piękne prostotą słowa starannie dobranego. Piękny.

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.