Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 22 czerwca 2013

Minął jego czas


( z internetu )
 Minął jego czas

Kiedyś bawiły się tu dzieci
krzyki unosiły się wszędzie
babcie siedziały na ławeczce
kot przeciągał się leniwie
dozorca  miotłą chodniki zamiatał

Teraz jest martwy - otworami straszy
ptaki obsiadły niepotrzebne dachy
czasem pijak się zapędzi
jak wszystko - czas domu przeminął

Na strychu zamieszkała sowa
wzięła cały dom w posiadanie
nie pyta się nikogo
intruzów wypatruje bacznie

Najgorsza martwa cisza
nie skrzypią podłogi
drzwi nie trzaskają gdyż ich nie ma
a komin - tęsknotą za ogniem przeżarty

Tylko szabrownicy nim się interesują
rwą że ścian wszystko  co można sprzedać
co można zamienić na alkohol

Oni też wybrali smutny los

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.