Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 28 stycznia 2013

Wrona

( z internetu )
Wrona

Na drzewie sobie siedzi wrona
taka siwa zwyczajna jak to ona
siedzi i kracze woła na dzieci
czy ktoś nie znalazł wroniego ogona

Bo swój gdzieś zapodziała
wtedy gdy się z mewą ganiała
no i patrzcie teraz dzieci
jak ona do swej Norwegii poleci

Bo tylko u nas zimuje
ale Norwegię swoją miłuje
tam są jej ojczyste góry
wysokie aż pod chmury

Na płocie sobie siedzi
znają ją wszyscy sąsiedzi
siedzi tak sobie i kracze
na swoje życie tułacze

Wrona nikogo się nie boi
nikt z nią walki nie zacznie
ma dziób wielki i ostry jak noże
pazurami tez okropnie drapie

Lech Kamiński

1 komentarz:

  1. Och, ta wrona bez ogona! Jak w tym dziecięcym wierszyku. Niby znana, a jednak zaskakuje nas swym przywiązaniem do stron ojczystych, tam daleko na północy.
    Piękny wierszyk, który z przyjemnością czytają dzieci i starsi...

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.