Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

wtorek, 8 maja 2012


Maj to maj

już nie tak jak dawniej
zapach bzów świat utulił
zew krwi nie taki silny
zostały piękne wspomnienia

o tej dziewczynie jak ty
która się tuli w mych ramionach
wiosenny deszcz który mży
na świat i przydrożne drzewa

idziemy razem ja i ty
dróżką którą chodzą zakochani
wspólny oddech oczu blask
zazdroszczą nam przydrożne krzaki

2 komentarze:

  1. Piękny maj, piękny spacer, przywołane wspomnienia ...
    Jak zawsze -wiersz delikatny, ciepły, pełen czułości i miłości.Cudny.

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.