Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

środa, 28 marca 2012

Poeta

Poeta

poeta rodzi się o świcie - zwyczajnie
gdy dzień toczy krwawą walkę ze zmrokiem
na ziemię spływa ciepłym deszczem
tak właśnie rodzi się poeta

poeta rodzi się z płaczem
brutalnie zabrano go z nieba
jak każdy ma w piersi serce
kocha gorąco nim poeta

poeta kocha inaczej
oddaje swej pani całe serce
jego starania idą na marne
są wzgardzone - taka jest miłość poety

poeta rodzi się z wielkiej miłości
ona jest nieogarnięta słowem
śpiewa pieśni swej wybrance

tak rodzi się poeta

Zapraszam   http://leszek-blog.blogspot.com/

3 komentarze:

  1. Mówisz- poeta rodzi się z wielkiej miłości...
    Kiedy czytamy Twoje wiersze, nikt nie ma wątpliwości, że tak właśnie jest.
    Wiersze pełne ciepła, pięknych obrazów słowem malowanych, pisanych przez poetę o niezwykłej wrażliwości.
    Dzięki za wszystkie wiersze Poeto.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Takie są Twoje wiersze Leszku. Wspaniałe, pełne subtelnych, pięknych uczuć.
      Serdeczności dla Ciebie. Czekam zawsze z niezmierną ciekawością i radością na nowy wiersz.

      Usuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.