Nadzieja
jest matką głupich
mam swoje marzenie
piękne
jak poranek w ogrodzie
od lat siedzi kołkiem
w mej nieposłusznej głowie
usadowiło się w niej mocno i wygodnie
nie chce jeść ani nie pije
marzy
o jednej dziewczynie
wyszlachetnionej czasem
wypiękniałej rozstaniem
ubarwionej wspomnieniami
jak się nazywa - nie powiem
Piękne te Twoje marzenia poeto. Piękne jak młodość, pierwsza miłość, dziewczyna i nieśmiałość młodzieńcza...
OdpowiedzUsuń