Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

To miłość




To miłość

Wielka, narkotyczna
ogłupiła młodego chłopaka

przy niej
nie mógł wykrztusić słowa

walczyć nie umiał
nie wiedział ze trzeba

mówi ze nie kochała
owszem - lubiła

nie wierzę
inaczej mówiły jej oczy
.....................

Ja pierwszy ślubowałem innej
się złożyło
ona ma swoje życie

Ściana z betonu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.