Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

piątek, 25 lutego 2022

Stań u drzwi...

Stań u drzwi...
( napisany po zajęciu Krymu przez Rosjan)

Ponownie burza nadciąga od wschodu
chmury nabrzmiałe gradobiciem i wichrem
odwieczny wróg  pokazał swą siłę
niedźwiedź zaryczał z dalekiego kraju
buta która nie liczy się z niczym

Kraj zakłamany czarne i białe to jedno
wielgachne nosy od kłamstwa i wódki
ponownie w ręku jak kiedyś nahajka
chora ambicja panowania nad światem

Trzeba rodaku jak ojcowie z karabinem
stanąć u drzwi z zaciśniętą pięścią
może i w lesie z dynamitem w plecaku
Moskali powitać na ich zgubę a naszą chwałę

Zapomnijmy o waśniach i kłótniach rodacy
razem stańmy bo krwi będzie potrzeba
wróg u drzwi puka wspólnego domu
odwieczne przekleństwo wszystkich Polaków 

Lech Kamiński


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.