Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 4 maja 2020

W okowach czasu

W okowach czasu

lubię usiąść na leżaku w ogrodzie
wsłuchać się w ciszę
szumem drzew zdobioną
śpiewem ptaków okraszoną
dla nich nie liczy się czas

czasy przeszłe powspominać
te gdy się wszystko zaczęło
posadziłem pierwsze drzewo w ogrodzie
postawiłem altankę
prowizorkę na życia połowę 

żona przelotem w biegu poznana
że mną wytrwała lat ponad pięćdziesiąt
dzieci wyfrunęły z domu
już na zawsze
pozakładały rodziny
 martwią się teraz sami o siebie

biegnie czas - życie spełnione
bolą stawy i kości gdy wstaję rano
coraz ciężej jest wyjść do miasta
laseczka ma stałe miejsce w kącie
czas i dla mnie tam miejsce przeznacza

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.