Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 4 czerwca 2018

Nie daję rady

Nie daję rady 

Pogoda ostatnie siły wyciska
nawet w słoneczku ciepła brakuje
nogi sztywne ciąży głowa
wzbrania się na karku utrzymać
za co taka kara

Kiedyś nie istniała dla mnie zła pogoda
w każdą mogłem po górach wędrować
nogi wymoczyć w lodowatym potoku
we mgle się kąpać czy w deszczu maszerować

Teraz wstając rano trudno pozbierać kości
ciało ociężałe ledwo unoszę nogi
wszystkie schody są zbyt strome
laseczka stała się do życia niezbędna

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.