Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

poniedziałek, 23 kwietnia 2018

Nasza mama

Nasza Mama

Pamiętam oczy smutne
pełne o nas troski
zapamiętałem na zawsze
wiele poznałaś szpitali

Zabrakło matczynej rady 
mądrych słów i serca gorącego
na starcie w życie dorosłe
młodzieńca nieopierzonego

Zapamiętana Wigilia
jak zwykle szykowałaś kolację
ostatni raz dzieliśmy się opłatkiem
i  jedliśmy razem przy stole
dziękuję za ostatni wieczór
który nam dałaś

Odeszłaś
zabrałaś z sobą dom rodzinny 
pozostaliśmy sami w okrutnym świecie 
bez ciebie mamo i niekochani

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.