Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

piątek, 28 kwietnia 2017

Mój los od Boga

Krzysztof Żyngiel - „Oczekiwanie” 
Mój los od Boga

los wygrałem
od Boga samego
nie przyjmował reklamacji i zamiany 
był kolorowy
wysadzany srebrem złotem
mienił się wszystkimi kolorami młodości

złoto i srebro wytarło się szybko
na słonku kolory wyblakły
pokrył się patyną swojego wieku
walczę z tą paskudą jak umiem
co ranka do czysta wycieram  
lecz kolory ciągle szarzeją
teraz nikt nie da za niego złamanego grosza
termin wygaśnięcia Bóg w swej wielkości utajnił
gwarancji - tez pożałował

kolorowa młodość skończyła się dawno 
czas dojrzałości przeminął  z deszczem
wszystkie sprawy w skoroszytach zamknięte
a patyna rozrasta się płatami wielkimi

dzień za dniem
noc po  nocy
każda  podobna do poprzedniej
ozdobą piękne uśmiechy wnuczek
pragnę oddać mój zużyty los - Tobie Boże 

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.