Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 17 września 2016

Przyjacielu że szlaku

Przyjacielu że szlaku

Witaj przyjacielu z z czasu który minął
gór wysokich dostojnymi smrekami ustrojonych
patrzących pogardliwie z góry na ceprów 

Grani wyniosła smagana wichrem
słońcem wyzłocona
ścieżki górskie wyszlifowane stopami 
strumyki jak wąż między kamieniami płynące
w słońcu błyszczące srebrem 
hale owiec pełne - kolibą pokrzepione

Tak witam cię przyjacielu ze szlaku

Szedłem twym śladem krok w krok
stąpałem po kamiennych ścieżkach jak ty
chłostał nas ten sam wiatr
paliło to same słońce
odurzało to same powietrze 

My w ciszy bracia ze szlaku 
gdzie szum deszczu zawieją ryczy
rodzi przyjaźnie i zażyłości na lata
życie całe

Miłość do gór

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.