Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

wtorek, 29 marca 2016

Wrota gniewu

Wrota gniewu

Otworzyły się wrota gniewu
niebo zaciągnięte barwą siną
potężnymi błyskami poprzecinane
gotowe niszczyć co zbudował człowiek

Gromy  rozedrgały powietrze
jak surmy wzywające do boju
w takt kotłów przeogromnych
do ataku - na maleńkiego człowieka

Z obwisłego deszczem nieboskłonu
w takt gromów potopem lunęło
jak gdyby samych błyskawic było mało
jak gdyby huk stu armat nie przerażał

Ptaki poginęły gdzieś po kątach
zwierzęta w norach głębokich schowane
człowiek rozpamiętuje życie swoje
a po burzy – ciepłe kałuże  rozdeptuje

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.