Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

wtorek, 22 marca 2016

Pierzastość

Pierzastość

Dwa węgle rozgorzałe blaskiem słońca
mgłą oddania zasłonięte
z oddaniem mówiące nakarm nas sobą
jesteśmy twoje

Wsuwam rękę
czuję pierzastość dwóch gołębi
bliskość serca bijącego pośpiesznie
pod dotykiem napuszyły się
może złagodniały omdlały
pożądają - tęsknią za ciepłem
spragnione dotyku mojej  dłoni
w najpiękniejszym z sennych marzeń

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.