Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

środa, 29 lipca 2015

Szerokie szyny

Szerokie szyny
 
Stukot kół o szyny szerokie
brzmiał salwą jak karabiny
słucham - tam chleba kromka
była więcej warta
niż życie człowieka

Zrywam z głowy czapkę
stoję
dla tych którzy zostali
gryzą  ziemię im obcą
od wieków zmarzniętą

Kłaniam się tym którzy wrócili
oni wiedzą...

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.