Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

sobota, 25 lipca 2015

Między nami...



Między nami nic nie było
 kila wierszy marnych zwrotek
Przecież nic się nie zdarzyło
 kilka łez nad własnym losem?

Za Asnykiem

Na zawsze

W snach twoje oczy widzę
wysrebrzone łzami - nie dla mnie
widzę twarz płaczu pełną
pereł łez ci zazdroszczę

Na dnie starej szuflady
mam twoje zdjęcie schowane
odkurzam je delikatnie czasem
wtedy - w melancholię wpadam

To nic że minęły wieki
gdy śmiałem cię wziąć pod rękę
pamiętam zapach włosów
i ciepło delikatne drobnej dłoni

Wiatrem znaki wysyłam
że jestem nie zapomniałem
że tęsknie za tobą jak zawsze

Zerknij choć raz w moją stronę
bym mógł zobaczyć uśmiech
który podarowałaś mi - kiedyś

Wyjmę z szuflady twoją fotografię
położę przed sobą na stole
będę myślał o tobie usilnie
wtedy odgadniesz - zrozumiesz że zawsze

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.