Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

niedziela, 2 listopada 2014

Łuny pamięci

Łuny  pamięci

Raz w roku  wśród szelestu liści
zaludniają się w tłoku cmentarze
galopadą barw kwiatów
kawalkadą świateł
łuny biją wysoko do świątecznego nieba
by obudzić tam - choć na chwilę
swoich zmarłych
opowiedzieć im o naszym życiu

Rodziny zbierają się przy grobach ukochanych
wspomnienia wspinają się ze światłem do góry
tutaj rodzino  jesteś ponownie razem
nasi zmarli uśmiechają się do nas miło z niebios

Są też groby wyścielone  historią
czasem przechodzień światełko zapali
wspomni czas gdy życie nie było wartością
czas upodlenia i bohaterstwa olbrzymów

Tego dnia będzie mi smutno
nie wiem czy na grobach rodziców zapłonie światełko
los porozrzucał nas daleko po świecie
pozostaje mi zaduma z tęsknotą

Lech Kamiński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.