Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

wtorek, 18 listopada 2014

Drozd

Drozd

Maleńka główka z gniazdka
mnie podglądał - nie ja jego
 rozumiał cel i sens życia
to on usiłował mnie nauczyć
ja zarozumiały gruboskórny
 nie chciałem słuchać

Rozwalony w fotelu 
ważny swą wysokością - siłą
że pozwalam mu żyć
istnieć

On rozumiał tajemnicę
w swej odwadze wspaniały
podszedł do nóg
z grabkami walczył
o robaka - dla dzieci

Małe odważne ptasie serce
matki

Lech Kamiński



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.