Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

czwartek, 6 lutego 2014

Rozmowa z matką

 Rozmowa z matką
( wiersz z książeczki wierszy szpitalnych - polecam )

stęskniłem się mamo
nic to - ja też cię kocham synku

ciężko mi beż ciebie mamo
nic to - dasz radę syneczku jesteś duży

brakuje mi ciepła twojego
jeszcze trochę synku niedługo znowu cię utulę

szukałem cię mamo u innych kobiet
wiem synku wiem nie trzeba

nie znalazłem ty jesteś jedyna
kocham cię synu

utul mnie choć raz jeszcze
synku dziś cię we śnie utulę

będę z wiatrem przy tobie
utulę cię promykiem słońca
poślę ci gwiazdkę z nieba
srebrną wybraną tylko dla ciebie

zaśpiewam ci w pieśni skowronka
będę kotem do nóg ci się tulić
pogodę ci ześlę piękną słoneczną
uścielę ci wygodną drogę do nieba

w nocy gdy już zaśniesz ·jak kiedyś
znów usiądę przy tobie
nachylę się, pogłaszczę, pamiętasz
będę w tej sukience w kwiaty kolorowe

więc synku nie martw się że boli
że już ci trudno nadążyć za latem
że życie staje się trudne okropnie
my się spotkamy już niedługo

razem
Posłuchaj!
Lech Kamiński

1 komentarz:

  1. Jeden z najpiękniejszych i najbardziej wzruszających wierszy napisanych przez Ciebie Leszku. Łzy same się zjawiają i wzruszenie ściska gardło.

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.