Wiersze...

Wiersze...
Lech Kamiński

niedziela, 10 listopada 2013

Róża


( z internetu )
Róża

Purpurowa na stole zwiędła półżywa
kolcami śmierci się broni
na swój los smutny się skarży

Żyła w ogrodzie
roztaczała wokół woń omdlewającą
ludzi i owady zachwycając
ozdoba ogrodu jego królowa

Leży teraz zapomniana  na stole
dogorywa w oszałamiającej woni
opowiada o swym smutnym losie

Miała swój czas piękna
była kochana i przytulana
do piersi z oddechem gorącym
skropiona łzą żalu

Dlaczego
Lech Kamiński

1 komentarz:

  1. Choć półżywa, ciągle roztacza swój urok... Na zawsze pozostanie symbolem piękna i uczuć gorących, była ich wyrazicielką...

    OdpowiedzUsuń

MIŁO MI. DZIĘKI ZA WPIS.